85 najlepszych zwrotów zmierzchowych

Zostawiam wam najlepsze frazy Twilight, 2008 z udziałem postaci Edwarda, Belli i Jacoba, granych przez aktorów Roberta Pattinsona, Kristen Stewart i Taylora Lautnera.

Być może zainteresują Cię również cytaty z Trzech metrów nad niebem.

- Kim oni są? -Isabella Swan.

- Są więc adoptowanymi dziećmi doktora i pani Cullen. Przenieśli się tutaj z Alaski kilka lat temu. -Jessica Stanley.

- Nie zauważyłeś? Łamam teraz wszystkie zasady. - Edward Cullen.

- Nigdy wcześniej nie próbowałem utrzymać konkretnej osoby przy życiu i jest to bardziej problematyczne niż bym uwierzył. Ale to prawdopodobnie dlatego, że chodzi o ciebie. Zwykli ludzie spędzają dzień bez wielu katastrof. - Edward Cullen.

-Czy uwierzysz, że mój tata zapłacił mi dwadzieścia dolarów, żeby przyjechać na twój dyplom? -Jacob Black.

- Czy myślisz, że ktoś z nas chciałby zobaczyć jego oczy przez następne sto lat, gdyby cię stracił? -Alicja Cullen.

- Ile masz lat? -Isabella Swan.

- Siedemnaście. - Edward Cullen.

-I jak długo masz siedemnaście lat? -Isabella Swan.

- (...) miło spędzony czas. - Edward Cullen.

- Widziałem twój umysł. Śledzenie to jego pasja, obsesja, a on ją kocha, Alice. Szczególnie dla niej. Rozpocznie polowanie dziś wieczorem. - Edward Cullen.

-Czy mogę poświęcić chwilę, żeby być człowiekiem? -Isabella Swan.

- Większość czasu marzę o byciu z tobą na zawsze. -Isabella Swan.

-Nie masz pojęcia, ile na ciebie czekałem. - Edward Cullen.

- Moja sama obecność odurza cię. - Edward Cullen.

- Mówisz o wieczności, wiesz? -Isabella Swan.

-Jesteś zaskakująco szybki. I silny. Twoja skóra jest blada i zimna. Twoje oczy zmieniają kolor, a czasami mówisz tak, jakbyś był z innej epoki. Nigdy nie jesz ani nie pijesz i nie wystawiasz się na słońce (...). Wiem, kim jesteś. Wampir - Isabella Swan.

- Żyję dzięki tobie. -Isabella Swan.

-Nie, jesteś tu z mojego powodu. Najgorsze jest to, że nie sądziłem, że będę w stanie się zatrzymać. - Edward Cullen.

-Ale to zrobiłeś. -Isabella Swan.

-Gdy życie oferuje ci sen znacznie przekraczający twoje oczekiwania, nie jest rozsądne, aby się smucić, kiedy się skończy. -Isabella Swan.

- Wygląda na to, że czeka na ciebie horror. -Isabella Swan.

-To jak widzieć diamenty ... jesteś piękna. -Isabella Swan.

-Piękny? To jest skóra zabójcy, Bella ... Jestem mordercą. - Edward Cullen.

-Nie sądzę. Isabella

- Zdecydowałem, że jeśli mam iść do piekła, może powinienem to zrobić dobrze. - Edward Cullen.

-Jeśli coś ci się stanie, cokolwiek, uznaję cię za osobiście odpowiedzialnego. Rozumiesz? - Edward Cullen.

- Nie boję się igieł. Boję się ciebie stracić -Isabella Swan.

-Bella, uderzyłeś się w głowę. Myślę, że jesteś zdezorientowany. - Edward Cullen.

- Doskonale wiem, co widziałem. -Isabella Swan.

-I to dokładnie co? - Edward Cullen.

- Zatrzymałeś ciężarówkę. Pchnąłeś go ręką. -Isabella Swan.

- Myślę, że zapomniałem oddychać. -Isabella Swan.

- Zostań, Edward, zostań ze mną. -Isabella Swan.

-Jakie są moje inne opcje? - Edward Cullen.

- Spróbuj wyssać truciznę. -Carlisle Cullen.

- Wiesz, że nie mogę powstrzymać Carlisle'a. - Edward Cullen.

- Więc znajdź siłę lub wybierz. Bella ma jeszcze tylko kilka minut.

- Przypuszczam, że powiesz mi, że twój chłopak pomści cię - James

Nigdy nie myślałem tak wiele o tym, jaka byłaby moja śmierć. Ale umieranie zamiast kogoś, kogo kocham, brzmi jak dobry sposób, by to zrobić Isabella Swan.

-Nie mogę tego teraz zrobić! Nie mogę już przywiązać się do tego miejsca! Nie chcę skończyć w pułapce w tym głupim, nudnym mieście jak moja matka! Nie zrobię tego samego głupiego błędu, który popełniła. Nie mogę tu dłużej zostać! -Isabella Swan.

- Nie sądzę, żeby czołg mógł powalić tego starego potwora. -Jacob Black.

-Bella, nie będziemy kontynuować dyskusji na ten temat. Nie chcę cię przeklinać wiecznością ciemności, kropka. - Edward Cullen.

-Co mi się stało? -Isabella Swan.

- Upadłeś i złamałeś nogę i straciłeś dużo krwi. Nie pamiętasz czy nie? -Renee Dwyer-

-Nie obrażaj się, ale wyglądasz jak ci ludzie, którzy po prostu przyciągają wypadki jak magnes, więc staraj się nie wpaść do oceanu i nie daj się ponieść czymś, dobrze? - Edward Cullen.

-Czy możesz chodzić, czy chcesz, żebym cię ponownie oskarżył? - Edward Cullen.

-Nie jestem tego wart. - Edward Cullen.

- Nienawidzę cię za to, że tak bardzo cię kocham. - Edward Cullen.

- Dlaczego nie pozwoliłeś, żeby trucizna się rozprzestrzeniła? Do tego czasu byłbym taki jak ty. -Isabella Swan.

-Nie umrę teraz, ale kiedyś umrę. Każdej minuty, która mija dzień, zbliżam się do tego. I zestarzeję się. -Isabella Swan.

-Kocham cię Zawsze będę cię kochał, bez względu na to, co się teraz wydarzy. -Isabella Swan.

-Kiedy polujemy, poddajemy się naszym zmysłom i pozwalamy się nam rządzić mniej przez nasze umysły. Zwłaszcza nasz zmysł węchu. Gdybyś był jakoś blisko mnie, kiedy tracę kontrolę w ten sposób ... - Edward Cullen.

-To byłoby bardziej ... rozważne, żebyś nie był moim przyjacielem. Ale jestem zmęczony próbowaniem trzymania się z dala od ciebie Bella. - Edward Cullen.

- Ty i Cullen, nie? Nie podoba mi się to Patrzy na ciebie jak ... jakbyś coś jadł. -Michael Newton.

-Nie skończyłem cię całować. Nie każ mi tam iść. -Isabella Swan.

-Bella, dołożyłem już wiele wysiłku, aby utrzymać cię przy życiu. Nie pozwolę ci prowadzić pojazdu, który nie może nawet chodzić po linii prostej. Również przyjaciele nie puszczają swoich przyjaciół w stanie nietrzeźwości. - Edward Cullen.

-Nikt nie podda się dziś wieczorem, ale nie poddam się. Wiem czego chcę. -Isabella Swan.

-Co ona ma na myśli, z wyjątkiem zagrożenia? Jest niebezpieczeństwem, które wybraliście na nas wszystkich. -Rosalie Hale

- Nigdy nie byłem w stanie żałować decyzji, które doprowadziły mnie do śmierci twarzą w twarz. Te doprowadziły mnie również do Edwarda. -Isabella Swan.

- Byłem całkowicie pewien trzech rzeczy. Po pierwsze, Edward był wampirem. Po drugie, byłem częścią niego i nie wiedziałem, jak silna jest ta jego część, która chce mojej krwi. A trzecia była bezwarunkowo i zdecydowanie zakochana w nim. -Isabella Swan.

„Pozostawiam cię w spokoju na dwie minuty, a wilki postanawiają się pojawić? - Edward Cullen.

W rzeczywistości jest coś, czego powinieneś się obawiać. Chcę być ze mną. To naprawdę nie jest dla ciebie najlepsze. - Edward Cullen.

-Jestem najniebezpieczniejszym drapieżnikiem, który istnieje Bella. Wszystko we mnie podburza. Mój głos, moja twarz, a nawet mój zapach. Jakbym potrzebował czegoś takiego ... jakbyś mógł mnie prześcignąć ... jak gdybyś mógł walczyć przeciwko mnie. Jestem zaprojektowany do zabijania. - Edward Cullen.

-Nie obchodzi mnie to. -Isabella Swan.

-Czy mój smak nie jest tak dobry jak mój zapach? -Isabella Swan.

-Jeśli jutro będę z tobą sam, będę musiał podjąć jak najwięcej środków ostrożności. - Edward Cullen.

-Bella jest z Edwardem. Jest częścią tej rodziny i chronimy naszą rodzinę. -Carlisle Cullen.

-Cóż, nikt w to nie uwierzy. - Edward Cullen.

-Nie chciałem nikomu powiedzieć. Potrzebowałem tylko poznać prawdę. -Isabella Swan.

-Edward. Do. Twoja krew jest czysta. Zabijasz ją. Do. Znajdź wolę, aby to zrobić. -Carlisle Cullen.

-Jak przygnębiony masz Forks, który spowodował u ciebie tendencje samobójcze? - Edward Cullen.

- To wspaniała rzecz spotkać kogoś, z kim możesz narazić swoją duszę i zaakceptować cię za to, kim jesteś. - Edward Cullen.

-Jesteś teraz moim życiem. - Edward Cullen.

-Nie zapomnij oddychać. -Isabella Swan.

- Wampiry jak baseball? -Isabella Swan

-Tylko możesz wpaść w kłopoty w mieście tak małym. Zniszczyłbyś wskaźnik przestępczości sprzed dziesięciu lat, wiesz. - Edward Cullen.

- Kilka razy zastanawiałem się, czy widzę te same rzeczy oczami, które reszta świata widziała ich. Może mój mózg żartował ze mnie. -Isabella Swan.

- Bez trumien lub czaszek ułożonych w rogach. Nie sądzę, żebyśmy nawet mieli pajęczyny. Co za rozczarowanie! - Edward Cullen.

-Ale nic nie będzie dobrze, kiedy nie będziesz ze mną. -Isabella Swan.

-Bella nie wyjdzie dziś późno. Po prostu zagra w baseball z moją rodziną. - Edward Cullen.

- Baseball? Bella zamierza grać w baseball? Cóż, powodzenia w tym. -Charlie Swan.

- Nie zdajesz sobie sprawy, jak niesamowicie kruchy jesteś. Nigdy nie mogłem sobie pozwolić na utratę choćby niewielkiej kontroli, gdy jestem z tobą. - Edward Cullen.

Obiecuję, że postaram się być dobrze. Umyję dziś moje ubrania, co musi być bardzo ryzykowne. -Isabella Swan.

Nie -Isabella Swan.

-Edward przyszedł ze swoim tatą, aby przekonać cię, żebyś wrócił do Forks. Poszedłeś do jego hotelu i upadłeś dwa piętra, a potem wyleciałeś przez okno. -Renee Dwyer.

-Tak, to brzmi jak ja. -Isabella Swan.

-Jak się tu dostałeś? -Isabella Swan

-W oknie. - Edward Cullen.

- Często to robisz? -Isabella Swan.

- Tylko w ostatnich miesiącach. Lubię widzieć, jak śpisz. - Edward Cullen.

-Forks był dosłownie moim osobistym piekłem na ziemi. -Isabella Swan.

-Jestem technicznie samolubnym stworzeniem. Tęsknię za twoją firmą za dużo, aby robić to, co powinna robić. - Edward Cullen.

-Jesteś moim życiem. Jedyną rzeczą, która by mnie zraniła, byłaby utrata ciebie. -Isabella Swan.

-A ty się martwisz, nie dlatego, że zamierzasz odwiedzić dom pełen wampirów, ale ponieważ myślisz, że te wampiry cię nie pochwalą, prawda? - Edward Cullen.

- Wszyscy lubimy jechać szybko. - Edward Cullen.

- Więc mdlejesz, kiedy widzisz krew? - Edward Cullen.

-Wezwał cię ładnie. To praktycznie zniewaga, biorąc pod uwagę to, jak patrzysz na tę chwilę. Jesteś znacznie więcej niż ładna. - Edward Cullen.

- Dla mnie to było tak, jakbyś był jakimś demonem, wezwanym bezpośrednio z mojego najgłębszego piekła, by zostawić mnie w ruinie. - Edward Cullen.

- Oczywiście wiesz, jak się czuję. Jestem tutaj ... co oznacza, że ​​wolałbym umrzeć niż być daleko od ciebie. -Isabella Swan.

- Prawie cię wziąłem za mnie w tym czasie. Był tam tylko inny słaby człowiek, którego mógłbym łatwo zlecić. - Edward Cullen.

-Nie mam już siły, by trzymać się z daleka.

- Edward Cullen. Więc nie rób tego. -Isabella Swan.

-Powiedz mi prawdę. -Isabella Swan

- Prawdopodobnie nie. Wolałbym usłyszeć twoje teorie. - Edward Cullen.

- Rozważałem radioaktywne pająki i cryptonit.

- Czyste rzeczy superbohaterów, prawda? Ale co jeśli nie jestem bohaterem? Co jeśli jestem złoczyńcą? - Edward Cullen.

- Robisz to często? -Isabella Swan.

- Tylko ostatnie miesiące. Lubię widzieć, jak śpisz. Uważam to za fascynujące. - Edward Cullen.

W ten sposób lew zakochał się w baranku. - Edward Cullen.

- Co za głupi baranek. -Isabella Swan.

- Ten lew tak chory i masochistyczny. - Edward Cullen.

„Powiesz mi, jak zatrzymałeś ciężarówkę? -Isabella Swan.

- Tak, miałem gorączkę adrenaliny. Jest to bardzo powszechne, możesz je wyszukać w Google. - Edward Cullen.

Nieśmiertelność musi dawać niewyczerpaną cierpliwość. -Isabella Swan.

-W mojej rodzinie różnimy się od reszty naszego typu. Bierzemy tylko krew zwierzęcą. Ale twój zapach jest dla mnie jak narkotyk. To jak moja własna marka heroiny. - Edward Cullen.

- Jestem całkowicie zwyczajny, no, z wyjątkiem wszystkich złych rzeczy, takich jak moje doświadczenia bliskiej śmierci, że jestem bardzo niezdarny i że jestem prawie niezdolny. -Isabella Swan.

-Może nie być człowiekiem, ale jestem mężczyzną. - Edward Cullen.

- Na początku chciałem cię zabić. Nigdy nie pragnij krwi człowieka tak bardzo jak twojej, Bella. - Edward Cullen.

- Czy myślisz, że mógłbym chodzić po ulicy w biały dzień, nie powodując wypadków drogowych? - Edward Cullen

Trudno było uwierzyć, że coś tak pięknego może być prawdziwe. Bałam się, że może zniknąć w nagłym dymie, a potem mnie obudzić. -Isabella Swan.

-Ta ciężarówka jest wystarczająco stara, by być samochodem twojego dziadka, mieć trochę szacunku. -Isabella Swan.

-Jest to piękno bycia człowiekiem. Rzeczy się zmieniają. - Edward Cullen.

-Śmierć nie powinna być taka niewygodna. -Isabella Swan.

- Więc dźgnąłeś Edwarda Cullena ołówkiem czy co? Nigdy nie widziałem, żeby tak postępował. -Michael Newton.

- Oczywiście nie mogę być pewien, ale porównałbym to z życiem z tofu i mlekiem sojowym. Nazywamy się wegetarianami, naszym małym żartem rodzinnym. - Edward Cullen.